W tym odcinku programu „Pytanie na Śniadanie” (czas trwania 7:17 min.) poruszyłam kwestię związku skoków cukru z rytmami hormonalnymi. Poniżej podaję wam streszczenie z rozmowy, w trakcie której opowiedziałam, jak zaplanować swój dzień, aby nie było wyrzutów cukru.
Przede wszystkim wstańmy rano, aby do 8:30 zjeść śniadanie. Śniadanie na obiad to pierwszy krok do cukrzycy typu II! Niejedzenie posiłku o tej godzinie powoduje wyrzuty insuliny, które przyczyniają się do wzrostu cukru, czyli glikemii. Kolejny posiłek zjedzmy za 3-4 godziny.
Aktywność fizyczną podejmijmy w pierwszej części dnia (do 12:00), kiedy stężenie kortyzolu w organizmie jest największe. Jeśli pracujemy do późna, zadbajmy o to, aby nie ćwiczyć tuż przed snem. Wieczorma aktywność pobudza i zaburza sen.
Kolację zjedzmy 3-4 godziny przed snem, aby rano mieć apetyt na śniadanie. Nie powinniśmy spać krócej niż 7,5h. Zaśnijmy więc do północy, aby rano zdążyć na śniadanie.
Porada dla tych, którzy zasypiają późno – z każdym tygodniem spróbujcie zasypiać i budzić się o 15 minut wcześniej, aby wyregulować swój rytm snu.
Pozdrawiam,
Doktor Lu.
Bardzo dobry harmonogram. Dla skowronków! A co dla sów? Które śpią po 7-8 godzin, ale w INNYM RYTMIE dnia? Które zasnąć o 22 nie są w stanie? Które o 8 rano są niezbyt przytomne? Które „budzą się” po 10? Które po 12 mają najwięcej energii? Które aktywność MUSZĄ dostosować do swoich predyspozycji, a nie do książkowego harmonogramu?
Przez całą karierę zawodową musiałam wstawać o 6 rano i siłą zmuszać się do pełnej aktywności zwyczajowo dostosowanej do pracy 8-17, więc mam pewne doświadczenie….
W krótkiej formule tego programu nie zdążyliśmy omówić całego tematu rytmów dobowych. Typ sowy będzie miał oczywiście przesunięte godziny zasypiania i wstawania. Aby coś indywidualnie doradzić, lekarz powinien zobaczyć pacjenta, zbadać, zebrać szczegółowy wywiad i na tej podstawie ustalić rytmy dobowe najlepsze dla pacjenta. Pozdrawiam cieplutko!