
Lato to czas urlopów i wypoczynku. Wakacje z chorobą tarczycy to idealne połączenie. Jednak trzeba uważać na kilka rzeczy, żeby Twoja tarczyca nie pokrzyżowała Ci planów. W tym artykule znajdziesz najważniejsze wskazówki, co robić, a czego nie aby czuć się dobrze.
Wakacje z chorobą tarczycy to doskonały pomysł. Pamiętaj jednak o kilku zasadach, które mają istotny wpływ na zdrowie. Ciało daje bowiem różne sygnały, które trzeba nauczyć się czytać, niczym książkę.
Dlaczego warto o tym mówić?
Zmiana klimatu, wyczerpujące podróże, nieregularny rytm dnia i nieznane przysmaki. To wszystko wpływa na gospodarkę hormonalną, jednak jeśli wszystko dzieje się w doborowym towarzystwie, to Twoja tarczyca i pozostałe hormony powinny pozostawać w równowadze.
Czy pacjenci z chorobami tarczycy mogą jechać na wakacje w tropiki?
Pacjenci z chorobami tarczycy, szczególnie autoimmunologicznymi, nierzadko pytają mnie, czy mogą jechać na wakacje w egzotyczne miejsca. Odpowiedź brzmi: oczywiście, że tak.
Temperatura przechowywania leku: L-tyroksyny
Należy zabrać ze sobą przyjmowane leki oraz bardzo ważna jest temperatura w której są przechowywane. Nie przechowywać leku w temperaturze powyżej 30°C. Jeśli taka sytuacja ma miejsce to należy udać się do apteki celem zakupu nowego opakowania leku. Lek przechowywany w temperaturze powyżej 30°C może stracić swoje właściwości fakrmakokinetyczne, czyli L-tyroksyna w nim zawarta nie będzie działać.
Jak lato wpływa na metabolizm u osób z Hashimoto i nadczynnością?
Okres letni poprawia samopoczucie osób chorujących na niedoczynność tarczycy. W ciepłe dni organizm nie musi intensywnie się ogrzewać. Jednak wysokie temperatury mogą pogarszać samopoczucie osób z niedoczynnością tarczycy (np. Hashimoto). To może skutkować większym uczuciem zmęczenia i senności. Osoby z niedoczynnością tarczycy (np. Hashimoto) mogą mieć większe tendencje do zatrzymywania wody w organizmie, czy gorszej tolerancji intensywnego wysiłku.
U osób z nadczynnością tarczycy (np. choroba Gravesa-Basedowa) upalne lato może z kolei nasilać objawy, takie jak uczucie gorąca, nadmierna potliwość, kołatanie serca i zmęczenie. Niestety wysokie temperatury dodatkowo obciążają też układ krążenia oraz zwiększają ryzyko gorszego samopoczucia.
Właśnie dlatego podczas planowania wakacji z chorobą tarczycy warto rozważyć w jakiej strefie klimatycznej będziemy czuć się najlepiej.
Czy trzeba modyfikować dawkowanie L-tyroksyny?
Nie ukrywam, że pytanie dotyczące modyfikowania dawek L-tyroksyny w okresie letnim pojawia się w moim gabinecie w ostatnich latach. W rzeczywistości odpowiedź jest prosta. Nie należy modyfikować ustalonej przez lekarza dawki L-tyroksyny przed wyjazdem na wakacje.
W okresie letnim wartości TSH mogą być nieco wyższe, co wynika prawdopodobnie z mechanizmu adaptacji odziedziczonego po naszych przodkach. Jeśli oznaczymy sobie przed wyjazdem dodatkowo TSH i będzie nieco wyższe niż zazwyczaj, nie popadajmy w panikę. Pamiętajmy, że dawkę leku modyfikuje lekarz, po zebraniu wywiadu i zbadaniu pacjenta. Nie modyfikujemy dawki samodzielnie.
Dodatkowo pamiętaj wakacje z chorobą tarczycy nie zwalniają Cię z przyjęcia hormonu. Najlepiej zrobić to jak zwykle – na czczo z min. 30min. odstępem przed śniadaniem, lub 3h po kolacji, przed samym snem.
Słońce a konwersja T4 do T3 – co ma z tym wspólnego witamina D?
Tu wkraczamy na nieco bardziej biochemiczne terytorium. Słońce i syntezowana pod jego wpływem witamina D może wspierać pracę tarczycy, szczególnie konwersję T4 (tyroksyny) do T3 (trójjodotyroniny), czyli formy aktywnej metabolicznie. Pamiętajmy jednak, aby kąpiele słoneczne nie powodowały oparzeń skóry i stosujemy ochronne filtry UV. Ważne, żeby stosowane kremy z filtrami miały badania pod kątem zawartości disruptorów endokrynnych i wpływu na środowisko. Osobiście lubię marki sprzedawane w aptekach, dlatego, że mogę zasięgnąć rady u farmaceuty i zapytać nt. danej firmy kosmetycznej.
Co warto spakować do wakacyjnej apteczki przy chorobach tarczycy?
Urlop to przerwa od pracy, ale nie od leczenia. W związku z tym przygotowałam listę obowiązkowych pozycji w walizce podczas wakacji z chorobą tarczycy:
– leki hormonalne z ulotką i informacją o dawce,
– zapas powyższych leków (na wypadek opóźnień lub zgubionego bagażu),
– butelka wody,
– torba chłodząca (nie przechowywać leku w temperaturze powyżej 30°C),
– organizer leków (leki przygotowane na poszczególne dni),
– witamina D (jeśli jesteś w trakcie suplementacji omówionej z lekarzem).
Wakacje z chorobą tarczycy? Da się!
Wakacje z chorobą tarczycy wymagają odrobiny planowania, samokontroli i świadomości – reszta to już radość jak za młodzieńczych lat.
Spakuj tabletki, okulary przeciwsłoneczne i ruszaj na wymarzone wakacje z głową – nawet jeśli Twoja tarczyca wolałaby zostać pod kocem!
Udanego wypoczynku,
Doktor Lu