[Autopromocja]
Już od wielu lat świadomie lubię podsumować bieżący rok i przygotować się na nowy – zawsze myślę o nim jak o otwarciu nowego rozdziału. W 2021 roku moim postanowieniem noworocznym było przygotowanie dla Was pewnej niespodzianki i udało się!
Chodzi oczywiście o Mój Kalendarz Zdrowia na rok 2022.
Jak się domyślacie, nie jest to zwykły kalendarz. Na każdy miesiąc przygotowałam Wam po jednym zadaniu, abyście krok po kroku mogli poprawić Wasze samopoczucie.
Jest to rzecz, która ułatwił Wam planowanie, a następnie realizowanie postanowień noworocznych. Codziennie będzie Wam przypominać o zdrowych nawykach i pomagać wdrożyć je w życie.
Chciałam, abyście moje porady mieli zawsze pod ręką, nawet tam, gdzie akurat nie macie dostępu do internetu.
Sama staram się stosować do zaleceń zawartych w Moim Kalendarzu Zdrowia, ale wcale nie jest to takie łatwe! Jednak z biegiem czasu te zadania wchodzą w nawyk. Najważniejsze, to mieć przy sobie taką „przypominajkę”, do której codziennie można zajrzeć i odhaczyć wykonanie zadania.
Mój Kalendarz Zdrowia zaprojektowałam w taki sposób, aby zawierał odpowiednio dużo miejsca na Wasze zapiski. Więc już pierwszym wyzwaniem jest to, że zachęcam Was do chwilowego oderwania się od komputerów i przeniesienia uwagi na swoje potrzeby. Pierwszym krokiem do poprawy jakości Waszego życia jest samoobserwacja i przelanie tego, co zauważyliście na papier.
W duchu idei EKO
Przygotowując dla Was kalendarz, bardzo ważną kwestią był dla mnie papier. W sieci piszemy bardzo dużo. Te informacje krążą w chmurze, która nie zaśmieca naszej planety.
Natomiast często kiedy musimy na szybko zapisać coś fizycznie, na kartce, kończy się to tak, że notatkę zapisujemy na czymkolwiek, na paragonie, bilecie, kopercie z korespondencją. Mój Kalendarz Zdrowia jest nie jest ani duży ani ciężki (dostępne są dwa rozmiary, szczegóły w linku pod wpisem), możecie mieć go przy sobie i zapisywać z czystym sumieniem. Jego papier stworzono w jednej z najbardziej przyjaznych środowisku papierni, używając do produkcji jedynie 1/5 normy. Na wyprodukowanie 1 tony takiego papieru potrzebny był zaledwie 1 m³ wody, czyli tyle, ile średnio do produkcji tylko 1 pary dżinsów!
Okładki z kolei powstały z materiałów składających się w dużej mierze z odpadów. Zielona z 40% odpadów z jabłek (po produkcji soku), a granitowa jest w 50% z mieszanych odpadów recykingowych.
Mój Kalendarz Zdrowia jest więc nieprzypadkową nazwą.
Chciałam, aby każdy mógł się z nim utożsamić, aby każdy z nas mógł codziennie wykonać krok ku lepszemu i zdrowszemu życiu. Bo składają się na niego małe, ale bardzo znaczące wybory, te zdrowotne, jak i konsumenckie.
Pozdrawiam cieplutko,
Doktor Lu.
Czy będą i kiedy kalendarze na 2023 rok?
Tak, niedługo będą, są już w produkcji ☺️. Pozdrawiam cieplutko!
Witam, czy jest jeszcze możliwość zakupu kalendarza na 2022 rok
Dzień dobry, powinno się znaleźć jeszcze kilka sztuk. Proszę napisać w tej sprawie na adres mailowy zamowienia@doktorlu.pl. Pozdrawiam!