5. SPACERUJ – zalecenie na maj

0
759

Wreszcie nadszedł jeden z moich ulubionych miesięcy, czyli maj. Dni robią się coraz dłuższe i coraz cieplejsze, co oznacza, że możemy przyjemnie spędzać czas poza domem. Wiele z nas planuje na ten czas urlopy, wycieczki, imprezy w plenerze, gdyż pozwala nam na to pogoda. Dlatego specjalnie na ten miesiąc zaplanowałam dla Was wyzwanie, które realizować będziemy na świeżym powietrzu.

Zadanie, jak każde poprzednie, jest proste, ale haczyk tkwi w tym, aby weszło nam ono w nawyk. Zatem w maju zapraszam Was na długie, wiosenne spacery, które kontynuować będziemy już przez cały rok.

Jest to jedno z moich ulubionych zadań. Wykonuję je z przyjemnością nie tylko wiosną, kiedy słońce i przyroda zachęcają do długich spacerów, ale również w okresie jesienno-zimowym, kiedy pogoda nie sprzyja spędzaniu czasu na dworze. W dzisiejszym wpisie chciałabym opowiedzieć Wam, dlaczego w ogóle warto spacerować oraz jak czerpać przyjemność z pieszych wycieczek o każdej porze roku.

Spaceruj w każdej wolnej chwili

Wielu z nas wydaje się, że musimy mieć odpowiednio dużo wolnego czasu, aby zaplanować pieszą wycieczkę, a obecnie mamy go przecież coraz mniej! Pracujemy więcej, zdecydowanie za mało odpoczywamy. Mało czasu poświęcamy na aktywność fizyczną. Jednak wcale nie musimy porzucać naszych codziennych obowiązków, aby ruszać się zalecaną ilość czasu, czyli minimum godzinę dziennie, a w przeliczeniu na kroki minimum 5 tys. kroków, optymalnie 10 tysięcy.

Jak to zrobić?

Tak często, jak to możliwe, rezygnujmy z poruszania się autem czy tramwajem i chodźmy pieszo. Jeśli mamy do tego warunki, przejdźmy całą drogę do pracy spacerem lub wysiądźmy kilka przystanków wcześniej. Chodźmy w czasie przerw w pracy. Jeśli wybieramy się na nieduże zakupy, również rozważmy pójście pieszo. W skrócie – każdą wolną chwilę wykorzystajmy aktywnie.

Spaceruj przez cały rok

Spacer nie musi, a wręcz nie powinien być wyłącznie sezonową rozrywką, zarezerwowaną jedynie na ciepłe dni. Zimą i jesienią nasz organizm również potrzebuje odpowiedniej dawki ruchu. Jednak z drugiej strony spacer nie jest sportem ekstremalnym i nie powinien być dla nas męczący. To aktywność, podczas której powinniśmy odpoczywać i regenerować się.

Aby spacer był dla nas przyjemnością, powinniśmy zadbać wcześniej o odpowiedni strój, o wygodne obuwie. Wydaje się to oczywistością, jednak w obecnych czasach, kiedy większość z nas przemieszcza się autem, a następnie wiele godzin spędza w pracy, zrozumiałe jest, że nie zawsze myślimy o ubraniu się odpowiednio do pogody. Dlatego rano, przed wyjściem z domu, pomyślmy o tym, że część dnia spędzimy na dworze.

Spaceruj wśród zieleni

Jeśli to możliwe, spacerujmy jak najwięcej po terenach zielonych. Chwilowe oderwanie się od zgiełku miasta pogłębi nasz relaks i poprawi nam nastrój na resztę dnia. Nie musimy wyruszać daleko. Sprawdźmy, czy w naszej okolicy nie ma parku lub lasu. Jeśli mieszkamy akurat w centrum miasta, poszukajmy niedalekiego skweru.

Spacer wśród zieleni doskonale odstresowuje i wycisza. Pozwala odciąć się na moment od miejskiego gwaru i uspokoić myśli. W takim miejscu możemy bardziej skupić się na sobie i na otaczającej nas przyrodzie. To naprawdę poprawia humor. Dodatkowo, spacer z dala od zanieczyszczonego miejskiego powietrza będzie zdecydowanie zdrowszą opcją dla naszego organizmu.

Spaceruj z przyjemnością

Kiedy już spacer wejdzie nam w nawyk, nie będziemy potrafili wyobrazić sobie dnia bez tej aktywności. Nikt nas nie będzie musiał do tego zachęcać, po prostu sami poczujemy potrzebę wyjścia z domu i poruszania się. Aby spacer był dla nas jeszcze większą przyjemnością, polecam zabrać ze sobą coś lub kogoś, kto dodatkowo umili nam ten czas.

Może to być spacer rodzinny, wyjście ze znajomymi lub ze swoim pupilem. Możemy też czerpać przyjemność z tej aktywności, spacerując samemu. Odgłosy przyrody również mogą być przyjemne i relaksujące. Poszukajmy swojej ulubionej formy spacerowania i wyjdźmy z domu już dziś.

Pozdrawiam cieplutko,
Doktor Lu

Poprzedni artykułNaukowcy odmłodzili komórki kobiety o 30 lat. Czy to wstęp do wiecznej młodości?
Następny artykułWitamina C a wchłanianie hormonów tarczycy (L-tyroksyny)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj
This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.