Ostatnio miałam okazję wypowiedzieć się w roli eksperta na łamach internetowej wersji magazynu Vogue Polska. Rozmowa dotyczyła kontrowersyjnej diety, której podjęła się Kim Kardashian. Celebrytka miała schudnąć aż 7 kilo w zaledwie 3 tygodnie! Swoje stanowisko w tej kwestii zajęły także inne ekspertki, zajmujące się zdrowym żywieniem oraz aktywnością fizyczną. W artykule przyglądamy się temu, czy takie metody odchudzania są w ogóle bezpieczne dla organizmu oraz czy powinny być promowane przez influencerów.
Celebryci słyną z tego, że od czasu do czasu lubią wzbudzać kontrowersje. Przyciągają wówczas uwagę widzów i poszerzają w ten sposób grono obserwatorów. Jednak drastyczna dieta Kim Kardashian przyciągnęła uwagę nie tylko wielu jej fanów, ale także medyków i innych specjalistów, zajmujących się kwestiami żywienia.
Taka fizjologiczna utrata masy ciała, bez terapii wspomagających, nie jest możliwa. Oczywiście, jestem sobie w stanie wyobrazić, że istnieją sposoby, które sprawią, że w 3 tygodnie zobaczymy na wadze kilka kilogramów mniej, nie pozostają one obojętne dla naszego organizmu. W skrócie – nie da się w zdrowy sposób stracić tyle kilogramów w tak krótkim czasie.
Takie praktyki mogą prowadzić do zachwiania gospodarki hormonalnej organizmu. Będąc na takiej diecie, nie da się normalnie funkcjonować, a co dopiero być aktywnym fizycznie. W konsekwencji gubimy tkankę tłuszczową, ale także mięśniową. To na czym powinno nam zależeć podczas diety, to redukcja tłuszczu, a do tego niezbędny jest ruch.
Mdłości, omdlenia i brak energii za 7 kilogramów mniej to kiepski pomysł, szczególnie, że po powrocie do normalnego żywienia kilogramy wrócą do nas jak bumerang. Zdecydowanie nie jest to efektywna, ani zdrowa metoda utraty wagi i nie powinna być promowana szerszej publiczności. https://www.vogue.pl/a/szkodliwa-dieta-kim-kardashian
